sobota, 12 maja 2012

dzień drugi;)

Cześć dzisiaj postanowiłam wrzucić kilka obrazków oraz wierszyków związanych ze smutkiem- smutną miłością.

 przytulić się do Niego, usłyszeć bicie serca,
spojrzeć prosto w oczy, zatopić w pocałunku. - Chciałabym.

Mam ochotę się do Ciebie przytulić jak małe dziecko
i tak po prostu udawać, że się przykleiłam.

Kochaliśmy się w sobie pół żartem, pół serio.
Ty mnie żartem, a ja ciebie serio.

Chciałabym to ratować, ale nie zawsze się da,
nie zawsze można, nie zawsze trzeba.

Potrzebuję, żebyś mnie obijąl, żebym poczuła cieplo Twojego serca, żebym mogła czuć się bezpiecznie i nigdy nie chciała ucekać.


 Każdy kolejny dzień był pustką i cierpieniem. Sen nie przynosił jej ukojenia, noc przynosiła koszmary. Z dnia na dzień była coraz bardziej słaba. Tęsknota za najbliższymi była silniejsza niż jej organizm.


 wstaję rano, już mam dość, kolejny dzień, znowu to samo jak na złość... daję odpocząć planom, których nie mam, a ponadto już zapomniałam o tych, które miałam gasząc światło wczoraj.

Boję się, że pewnego dnia przestaniesz mnie kochać, powiesz żegnaj i pozwolisz łzom wyjść na światło dzienne.

zdradź mi proszę ten cholerny sposób na zapominanie, zdradź mi go bo też chcę wymazać Cię z mojej głowy tak szybko jak Ty to zrobiłeś.





coraz częściej mam ochotę,
iść ulicą z zamkniętymi oczami
.

Czasem przerwy są dobre, zdajemy sobie wtedy sprawę,
jak za kimś tęsknimy i jak nam tego brakuje. Zdajemy sobie sprawę, że kochamy.

W chwili , gdy była sama sięgnęła po album ze zdjęciami .
Przy kieliszku wina starała sobie przypomnieć wszystko .
Zastanawiała się , gdzie popełniła błąd.

Parę lat temu wstecz chcieliśmy wczuć się w dorosłość.
.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz